siema ;* no to powiem tyle dzisiaj Balladyna luz ;d może bym się wyspała ale pisałyśmy listy do Łukasza ;d a jeszcze jeden - bo było za głośno i dostałam czymś w głowę ;d fakt i ten wiem ze wiem kto był ;d widziałam i no ich ;d haha potem Natalka ;* mnie natarła haha ;p mega i ogólnie to jest już ok. haha nie mieliśmy chemii ;) mam takiego zwalonego neta z deka ale tak bywa + może foty jutro jak nie bd dyskoteki ? ja uważam że się da to połączy ;d ze sobą paa ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz